Ciąg dalszy podsumowania rundy jesiennej w rozgrywkach ligi Michałowicza.

1. UKS SMS Łódź – Już jesienią podopieczni trenera Tomaszewskiego „wybiegali i wykopali” tak znaczącą przewagę że wiosną pozostanie im tylko postawić przysłowiową „kropkę nad i” w walce o Mistrzostwo ligi. Jest to aktualnie jedna z czołowych drużyn klubowych w naszym kraju a powalczyć z nimi jak równy z równym może tylko kilka najlepszych ekip w województwie łódzkim i co najwyżej kilkanaście w skali ogólnopolskiej.


2. GKS Bełchatów – W pełni zasłużona pozycja bo obok SMS-u to właśnie bełchatowianie byli najbardziej równo grającą ekipą w lidze będąc od pierwszej do ostatniej kolejki rundy w ” czubie ” tabeli a pozycję vice-lidera zawdzięczają swojej dobrej i skutecznej grze. Wiosną powinni potwierdzić że należą do elity tych rozgrywek bo ” papiery ” niezbędne do osiągania sukcesów od dawna mają wyjątkowo mocne.


3. Akademia Futbolu ŁKS Łódź – Pierwsze 4 kolejki fatalne w ich wykonaniu ale od piątej to inny odrodzony ŁKS a efekt 7-em kolejnych spotkań bez porażki – 19 zdobytych punktów i największy skok w tabeli z 9-ego na 3-cie miejsce na finiszu jesieni. Chłopaki z al. Unii swoją postawą udowodnili że piłkarsko są nadal silni i zapewne powalczą przynajmniej o utrzymanie tej lokaty, a kto ich będzie próbował zlekceważyć popełni duży błąd.


4. MUKS Pelikan Łowicz – Ich gra jesienią przypominała momentami jazdę kolejką górską naprzemian a to w górę a to w dół oto potwierdzenie : po 4-ej kolejce lokata nr. 2 by po 6-ej spaść na odległą 8-mą, po 9-ej jesteśmy znów na pozycji vice-lidera a ostatecznie lądowanie na koniec na 4-ej. Pewnie wiosną spróbują ustabilizować formę i wskoczyć na ’ pudło ” niewątpliwie są w stanie to osiągnąć bo grać dobrze w piłkę potrafią i co ważne chcą.


5. Widzew Łódź – Początek rundy w wykonaniu ” Harnasiów ” przeciętny ale przełom nastąpił pomiędzy 5 a 9 kolejką było już normalnie, sporo punktów i wydawało się że ’ trójka ” jest w ich zasięgu niestety dwie porażki na finiszu a co gorsza powrót do przeciętności i stosunkowo słaba lokata. Z taką grą wiosną utrzymać to miejsce może być trudno bo Ceramika i Woy na pewno nie odpuszczą nikomu w walce o czołówkę ligi a widzewiakom w szczególności.


6. LKS Ceramika Opoczno – Beniaminek zaliczył naprawdę dobrą rundę a 5 zwycięstw i trzy remisy w tym z ekipami z pozycji 2 i 3 mają swoją wymowę i pokazują że to waleczna i sporo umiejąca drużyna z której pokonaniem rundzie rewanżowej mogą mieć olbrzymie kłopoty nawet najlepsi w lidze. Zapewne sami zawodnicy Ceramiki będą starali się znacząco poprawić lokatę swojej drużyny na finiszu Michałowicza a szansę by to uczynić widać są.


7.ZLKS Woy Bukowiec Opoczyński – W 6-iu meczach z drużynami które wyprzedziły ich w tabeli zdobyli zaledwie 3 punkciki a to pomimo dobrej gry w pozostałych spotkaniach to za mało na zajęcie wyższej lokaty. Analiza średnio udanej jesieni / dokładnie rok temu było o 2 miejsca i 4 punkty lepiej / powinno dać im ” kopa ” do skuteczniejszej gry wiosną na co liczy zapewne cały Bukowiec bo grać lepiej potrafią co nieraz udowodnili.


8. SAS Unia Skierniewice – Niemal od początku rundy usadowili się w tabeli na 8-ej pozycji i nie oddali jej do końca. Ta bardzo ambitna i dobrze zorganizowana drużyna jest zbyt mocna by groziła jej degradacja do niższej ligi ale póki co zbyt słaba a może niedoświadczona by awansować choćby o ” oczko „. Zapewne wiosną będą w stanie utrzymać swoją lokatę a ogrywanie się w meczach z najlepszymi powinno dać wymierne efekty w przyszłości.


9. LKS Victoria Szadek – Jaka jest różnica pomiędzy Wojewódzką a Okręgową przekonali się na własnej skórze już w pierwszym meczu / tęgie lanie od SMS /. Wygranie trzech meczy wystarczyło na miejsce nr. 9.I choć w ofensywie grali bez zarzutu największy mankament tej drużyny to dziurawa jak ” ser szwajcarski ” obrona /najwięcej straconych goli /. Jeśli nie poprawią tego elementu gry to kłopot z utrzymaniem w lidze będą mieli ogromny.


10. MKS 2000 Tuszyn – Nawet jak na beniaminka to jesień słabiutka a dwa zwycięstwa / walkower z Victorią i 4 : 1 z jeszcze słabszą Mazovią / splendoru im nie dodały. Samą ambicją trudno wygrywać mecze. Jeśli wiosną poprawią ale znacząco skuteczność może być ona dla nich nieco bardziej udana ale czy na tyle by pozostali w lidze wojewódzkiej raczej wątpliwe bo strata do 8 lokaty spora.


11. Orzeł Łódź – W zasadzie jedno słowo wystarczy, by określić poziom ich gry jesienią – rozczarowanie.Pomimo wzmocnień (kilku chłopaków z Łks-u) grali źle, bez wiary w sukces, a co gorsza w swoje umiejętności. Stali się tym samym jednym z głównych kandydatów do spadku.Szkoda bo to była niezła „paczka” z naciskiem na słowo B Y Ł A, przynajmniej jesienią.


12. Mazovia – Rawa Mazowiecka poza sensacyjnym i jedynym zarazem zwycięstwem z Widzewem w kontekście ich wcześniejszych i późniejszych „wyczynów” w meczach ligowych niczym nie błysnęli grali fatalnie a przecież w poprzednim sezonie ich ofensywny i odważny styl gry zjednał im wielu sympatyków.Niestety to już przeszłość a spadek do okręgówki niemal pewny.To bardzo smutne podsumowanie ich dokonań na boiskach ligowych.




Do zobaczenia w rundzie wiosennej na przełomie marca i kwietnia 2011.
Sławomir Pawłowski