Po odwołaniu większości spotkań weekendowej kolejki we wszystkich czterech okręgach wiele osób zastanawia się, kiedy zaległe spotkania uda się rozegrać. Okręgowe Związki w najbliższym czasie powinny podać terminy rozegrania przełożonych meczów.
Wszystko zależeć będzie od pogody. Jeżeli podczas kolejnych ligowych weekendów trzeba będzie zawieszać rozgrywki to zabraknie wolnych terminów, a nierozegrane mecze trzeba będzie rozstrzygnąć wiosną przyszłego roku. Jest to chyba najbardziej pesymistyczny z możliwych scenariuszy.
Najlepsza sytuacja panuje w okręgu skierniewickim. Związane jest to przede wszystkim z mniejszą liczbą szczebli rozgrywkowych i mniejszą liczbą zespołów niż w pozostałych okręgach, a co za tym idzie mniejszą liczbą spotkań do rozegrania. W klasie okręgowej do końca rundy pozostały zaledwie trzy kolejki. Planowo rozgrywki powinny zakończyć się w niedzielę 11 listopada. Kolejnym pozytywnym czynnikiem są zakończone rozgrywki okręgowego Pucharu Polski. Mecze w ramach tych rozgrywek były rozgrywane w środy. Tak więc okręg skierniewicki ma najszersze pole manewru jeśli chodzi o rozegranie zaległych pojedynków. Mecze mogą być rozegrane zarówno w środy między weekendami, jak i 17 lub 18 listopada, czyli po zakończeniu ostatniej planowanej kolejki.
W okręgu sieradzkim biorąc pod uwagę okręgowe puchary to sytuacja też już jest wyjaśniona. Jednak w jego struktury wchodzą oprócz klasy okręgowej dwie klasy A oraz cztery klasy B. Planowo runda jesienna powinna zakończyć się 11 listopada. Rozwiązaniem podobnie jak w okręgu skierniewickim może być rozegranie zaległych spotkań w środę miedzy weekendami albo 17/18 listopada.
Pewnego rodzaju problem może mieć okręg piotrkowski. Tutaj planowane zakończenie rundy w klasach B nastąpi dopiero 17/18 listopada. W przypadku Piotrkowa możemy nie zwracać nawet uwagi na okręgowy Puchar. Po pierwsze rozgrywki pucharowe zostały już rozstrzygnięte, a po drugie zespoły z klas B bardzo szybko zakończyły w nich swoją przygodę. Tak więc najlepszym rozwiązaniem na rozegranie zaległych spotkań byłyby wyłącznie środy między weekendami, bądź ewentualnie w przypadku korzystnych warunków atmosferycznych 25/26 listopada.
Największe problemy ze znalezieniem wolnego terminu będzie miał okręg łódzki. Tutaj nie dość, że zakończenie rundy w klasie okręgowej planowane jest na 17/18 listopada to trwają jeszcze rozgrywki pucharowe. Co prawda występuje w nich już tylko jeden zespół z tej klasy rozgrywkowej- Orzeł Parzęczew, ale wolnych terminów na puchary i ligę już brakuje. Zupełnie inaczej jest w klasach A, gdzie runda kończy się już 3/4 listopada. Ciężko może być w klasach B, gdzie rywalizacja planowo powinna się skończyć 10/11 listopada. Najlepszym rozwiązaniem byłoby przełożenie spotkań okręgowego Pucharu Polski na wiosnę przyszłego roku, a rozegranie zaległych spotkań w środy między ligowymi weekendami.
Juniorzy by mogli zargac
W srode nie kazdy sie zwolni z pracy a granie na chleb Ci nie da
hmm a klasa grupa II już zakończyła więc ostatni mecz można by zagrać w ten weekend .
Najlepszym rozwiązaniem byłoby rozegranie zaległych spotkań w środy między ligowymi weekendami ????? Chyba najgorszym rozwiązaniem !!! Wszak większość zawodników pracuje, a mecze musiałyby się zaczynać ok. 14:00 , to doprowadziłoby do kuriozalnej sytuacji w której trenerzy mieli by problemy ze skompletowaniem składów, bo w dzisiejszych czasach nie tak łatwo się zwolnic na mecz z pracy. Z drugiej strony to zastanawiające jest układanie terminarzy przez ŁZPN, gdzie początkiem rundy np. dla okręgówki jest połowa sierpnia, a nie np. początek tego miesiąca jak to robi większość innych okręgów w Polsce, ale cóż u nas działa „dobry organizator” jak o sobie w kampanii… Czytaj więcej »
W środy między weekendami? O której? Kwadrans po czwartej zachodzi słońce, a ludzie pracują do 16. Klasa B nie jest ligą zawodową i raczej piłkarze nie wezmą urlopów z pracy, żeby zagrać mecz w środę!