Łukasz Grzeszczyk katem Widzewa
Widzew Łódź wraca na tarczy z Nowego Sącza. Zespół Włodzimierza Tylaka przegrał z miejscową Sandecją 0:2 (0:1). Łodzianie mogli pokusić się przynajmniej o jeden punkt, ale zawiodła skuteczność. Seryjnie marnował sytuacje Eduards Visnjakovs, który zagrał najprawdopodobniej swój ostatni mecz w barwach Widzewa.