W tragicznym wypadku samochodowym pod Sieradzem zginął 34-letni piłkarz Świtu Kamieńsk Marcin Błachowicz. Przez ponad 20 lat reprezentował barwy Świtu. Był jednym z najdłużej grających zawodników tego klubu i wieloletnim kapitanem drużyny.
Marcin Błachowicz najczęściej grywał na pozycji środkowego pomocnika. Ostatnio występował w bloku defensywnym. Ze Świtem był związany od zawsze i pomimo różnych propozycji nigdy nie opuścił klubu z Kamieńska.
– Zawsze służył pomocą nawet w najtrudniejszych chwilach zarówno sportowych jak i organizacyjnych. Nie możemy w to uwierzyć, ta informacja do nas nie dociera. Jesteśmy pogrążeni w żałobie – powiedział Jarosław Bąkowicz, wieloletni kolega z boiska Marcina Błachowicza.
Do wypadku doszło we wtorek wieczorem na trasie S8 pod Sieradzem. Kierowca fiata punto wjechał na węźle trasy szybkiego ruchu S8 pod prąd i zaczął jechać w kierunku Wrocławia jezdnią prowadzącą w stronę Warszawy. Po około 5 kilometrach od wjazdu na S8, za miejscowością Jeziory pod Sieradzem, zderzył się czołowo z jadącą po prawidłowym pasie w stronę Warszawy skodą octavią combi. Tą skodą jechał właśnie Marcin…
Miałem przyjemność współpracować z Marcinem, wstawiałem do firmy , w której pracował mocowania budowlane. Znaliśmy się wiele lat , zawsze sympatyczny, uśmiechnięty, życzliwy. Ogromne wyrazy współczucia dla Rodziny
Szacunek za wszystko co zrobił. Takich osób coraz mniej.
Łączymy się w żalu z rodziną oraz Świtem wyrazy współczucia po stracie Marcina zarząd oraz brać piłkarska Drzewicy.Spoczywaj w spokoju.
Kondolencje dla całej rodziny i wyrazy współczucia
wyrazy współczucia dla rodziny i klubu świt kamieńsk składa paweł stępinski b.prezes zjednoczonych bełchatów