Zaledwie 28 minut trwało spotkanie piotrkowskiej klasy A (grupa II) pomiędzy LKS Mierzyn i Hetmanem-Pamapol Rusiec. Przy stanie 0:0 goście nie wytrzymali nerwowo i rzucili się w stronę sędziego, który zmuszony był przerwać zawody. Wcześniej jeden z graczy z Ruśca obejrzał czerwoną kartkę.
Hetman-Pamapol Rusiec zajmuje ostatnie miejsce w tabeli i do Mierzyna przyjechał z wielką wolą wywalczenia cennych punktów. Przyjezdni grali jednak bardzo ostro. W 28. minucie sędzia spotkania Robert Rybak został zaatakowany przez jednego z graczy Hetmana i zdecydował się zakończyć mecz przed czasem.
Sprawą zajmie się Wydział Gier i Wydział Dyscypliny OZPN Piotrków. Pierwszy z pewnością zweryfikuje mecz jako walkower 3:0 na korzyść mierzynian. Drugi zaś najprawdopodobniej nałoży surowe kary na sprawców przerwania meczu.
Bo sędziowie z Sieradza sędziują w dwie strony !!!!!
takich sędziów jak pan rybak jest kilku będąc na kilku meczach jeszcze nigdy się nie spotkałem zeby sędziowie pomagali gościom