Nie dokończono sparingowego meczu pomiędzy czwartoligową Jutrzenką Warta a Orkanem Buczek (sieradzka klasa okręgowa). Spotkanie odbywało się na obiekcie w Konstantynowie Łódzkim i w 80. minucie musiało zostać zakończone ze względu na awarię oświetlenia. Do tego momentu było 0:0.

Nie wiatr, nie śnieg, ani nawet deszcz nie pozwolił grać do końca zawodnikom, tylko ciemności. W 80. minucie meczu sparingowego Jutrzenki Warta z Orkanem Buczek doszło do awarii oświetlenia. Usterki nie dało się naprawić i spotkanie musiało zakończyć się przed czasem.

– Zostaliśmy zmuszeni zakończyć wcześniej mecz ponieważ doszło do awarii oświetlenia. Zgasło światło po jednej stronie boiska. Osobom zajmującym się boiskiem w Konstantynowie Łódzkim nie udało się tego naprawić i mecz się skończył w 80. minucie – powiedział obecny na spotkaniu Hubert Kamola z Jutrzenki Warta.