Nie było niespodzianki w derbowym spotkaniu 6. kolejki IV ligi łódzkiej. Zjednoczeni Gmina Bełchatów przegrali z rezerwami drugoligowego PGE GKS Bełchatów aż 0:9 (0:1), a prawdziwym królem polowania okazał się zdobywca siedmiu bramek Michał Lewandowski. Swój strzelecki festiwal rozpoczął w 20. minucie, a zakończył na siedem minut przed końcem spotkania.
Wydawało się, że Zjednoczeni Gmina Bełchatów mogą pokusić się o pierwsze ligowe punkty w tym sezonie. Do przerwy przegrywali tylko 0:1. W drugiej połowie rozwiązał się jednak worek z bramkami. Aż sześć goli po przerwie strzelił Michał Lewandowski, a po jednym trafieniu dołożyli również Hubert Berłowski i Jakub Szaniec.
Zjednoczeni Gmina Bełchatów – PGE GKS II Bełchatów 0:9 (0:1)
Bramki: Michał Lewandowski 20, 48, 62, 69, 78, 81, 83, Hubert Berłowski 64, Jakub Szaniec 90
Zdjęcie: Piotr Tokarczyk – gksbelchatow.com
Zjednoczeni powinni sie wycofac z ligi i zaczac od nowa chociazby od A klasy.
Młoda Ceramika gra swoimi i co?
Szacunek dla zawodników Zjednoczonych walczą mimo przeciwności losu jak drużyny w tej lidze grali by swoimi a nie armiami zaciężnymi za kasę też większości byłoby ciężko wygrywa
Poznałem chytry plan pani prezes Zjednoczonych.
Promocja zawodników z drużyn przeciwnych.
Teraz taki Lewandowski przejdzie za grubą kasę, a ona działkę otrzyma.
Ps. Nie zamierzam umniejszać wyczynu zawodnika, tylko szydera z wyników drużyny pani prezes.
wycofać tą drużynę, żeby nie byli pośmiewiskiem 49 straconych bramek w sześciu meczach idą na rekord w PZPN, jeszcze gorzej niż Chrząstawa. Śmieszny trener powinien zrezygnować