Beniaminek I ligi ŁKS Łódź wygrał ósmy mecz na zapleczu Ekstraklasy. Podopieczni trenera Kazimierza Moskala pokonali w niedzielny wieczór w Chojnicach tamtejszą Chojniczankę 2:1 (1:0) i była to jednocześnie piąta wyjazdowa wygrana łodzian w tym sezonie. Dzięki trzem punktom łodzianie awansowali na drugie miejsce w tabeli. 

Goście rozpoczęli to spotkanie odważnie i już w 14. minucie Dani Ramirez ładnym technicznym strzałem pokonał bramkarza miejscowych Radosława Janukiewicza. Kilka minut później groźnie uderzał Rafał Kujawa. Piłkarze z Chojnic odpowiedzieli szybką akcją zakończoną celnym uderzeniem Pawła Zawistowskiego. Michał Kołba był jednak na posterunku i wybił piłkę na rzut rożny. Potem Dani Ramirez miał szansę na drugiego gola. Tym razem jednak jego strzał obronił bramkarz Chojniczanki. Za to w 44. minucie obrońcy ŁKS wybili piłkę z linii bramkowej.

W 51 minucie goście prowadzili już 2:0 po skutecznym strzale Wojciecha Łuczaka. Miejscowi nie poddali się jednak i szybko strzelili kontaktowego gola. Jego autorem był Krzysztof Danielewicz. Ten sam piłkarz minimalnie spudłował w 77. minucie. Im bliżej końca spotkania, tym Chojniczanka coraz bardziej zaciekle atakowała. Łodzianie, zwłaszcza w defensywie, starali się jednak grać uważnie. Nie chcieli popełnić błędu z Częstochowy, gdzie w meczu z Rakowem stracili gola tuż przed końcem spotkania. Tym razem się udało i dowieźli do końcowego gwizdka sędziego korzystny wynik.

Chojniczanka Chojnice – ŁKS Łódź 1:2 (0:1)
Bramki: Krzysztof Danielewicz 63 – Dani Ramirez 14, Wojciech Łuczak 51

ŁKS: Kołba ż – Grzesik ż (68′ Widejko), Rozwandowicz, Sobociński, Bogusz – Łuczak (75′ Kalinkowski), Piątek ż, Wolski, Kostyrka – Kujawa, Ramirez (83′ Bryła).