AKTUALNOŚCI
Widzewski charakter GKS Ksawerów

Gdyby Widzew II Łódź pokonał na wyjeździe GKS Ksawerów, to na jedną kolejkę przed końcem pierwszej części sezonu zostałby mistrzem jesieni grupy pierwszej klasy okręgowej. Mecz zakończył się jednak remisem 2:2 (1:0), choć rezerwiści pierwszoligowca z Piłsudskiego prowadzili już 2:0. Zupełnie goście pogubili się w doliczonym czasie gry i stracili dwie bramki.


keeza komplety sportowe

Widzew II prowadził po dwóch golach Krystiana Stopy. Najpierw trafił on do bramki w jedenastej minucie, a później na kwadrans przed końcem regulaminowego czasu gry. Kiedy wydawało się, że goście wygrają spotkanie 2:0 nastąpił szalony finisz Ksawerowa. Już w doliczonym czasie gry bramkarza łodzian pokonali Szymon Ziółkowski oraz rezerwowy Marcin Olejnik.

Widzewiacy mogą jednak zapewnić sobie mistrzostwo w najbliższą sobotę (14 listopada). Tego dnia zagrają na swoim boisku z Włókniarzem Pabianice, który przez pewien czas był liderem tabeli.

GKS Ksawerów – Widzew II Łódź 2:2 (0:1)
Bramki: Szymon Ziółkowski, Marcin Olejnik – Krystian Stopa 2

Subskrybuj
Powiadom o

3 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
ŁODZIANIN
3 lat temu

Prawda, z prawdziwego Widzewa została tylko nazwa : widzewski charakter, niestety sam Widzew go nie posiada…

aaa
3 lat temu

Widzewskiego charakter to pokazał Widzew II Łodź, czyli brak charakteru ;). Ksawerów pokazał ksawerowski charakter i chwała im za to

Vvvv
3 lat temu

Panie redaktor charakter Widzewa to byl w latach siedemdziesiątych i osiemdziesiątych, ten widzę to wstyd że istnieje i jego pseldo kibice