AKTUALNOŚCI
Patryk Gozdera dał zwycięstwo

W meczu rozegranym na sztucznej nawierzchni w Skierniewicach przy ulicy Pomologicznej pomiędzy Widokiem-Unią Skierniewice (skierniewicka klasa okręgowa) a Stalą Głowno (łódzka klasa okręgowa), lepsi okazali się goście, którzy wygrali 2:1 dzięki dwóm trafieniom Patryka Gozdery.


keeza komplety sportowe

Mecz rozpoczął się równo o godzinie 14:00. Spotkanie lepiej rozpoczęli goście. Najpierw w 4. minucie piłkę przejął Tomasz Florczak, lecz jego strzał przeleciał obok bramki gospodarzy. Następna akcja drużyny z Głowna zakończyła się pomyślnie. W 6. minucie w polu karnym znalazł się Patryk Gozdera. Niezbyt dobrze zachował się Robert Janeczek, który puścił piłkę pod pachą. W 10. minucie Łukasz Kluska strzelił bardzo wysoko, tak, że piłka przeleciała ponad siatkę zabezpieczającą i wylądowała na sąsiadującym obok korcie tenisowym. W 14. minucie zrehabilitował się Robert Janeczek, który dobrze wyszedł na przedpole i powstrzymał szarżującego Krzysztofa Suchenka. W 16. minucie boisko musiał opuścić Dominik Kostecki, po tym jak faulował go Piotr Okrasa. W kolejnych minutach strzelali: Mariusz Cieślak, Konrad Klimczak i Arkadiusz Blechowski. Ich strzały nie znalazły jednak drogi do bramki drużyny z Głowna. W 28. minucie Łukasz Winciorek podał piłkę do Mariusza Markowskiego, który wrzucił ją w pole karne, jednak obrońcy drużyny przeciwnej wybili futbolówkę poza linię końcową. Trzy minuty później z rzutu wolnego strzelał Łukasz Winciorek. Jego uderzenie końcami palców odbił na rzut rożny bramkarz gości. W 35. minucie Arkadiusz Blechowski przebił piłkę głową do wbiegającego Mariusza Markowskiego. Prawoskrzydłowy dobrze centrował, jednak zabrakło zawodnika, który przyłożyłby nogę i wpakował piłkę do bramki rywali. W 38. minucie swoją szansę na drugiego gola mieli piłkarze trenera Marka Pawlaka. W stuprocentowej sytuacji znalazł się Patryk Gozdera, który miał przed sobą tylko bramkarza gospodarzy, jednak fatalnie przestrzelił. W 41. minucie Robert Janeczek powstrzymał Kacpra Stępniewskiego. W 44. minucie z dystansu strzelał Łukasz Winciorek. Bramkarz odbił piłkę poza pole gry. To była ostatnia sytuacja w pierwszej połowie, która stała na średnim poziomie. Co prawda gospodarze byli drużyną minimalnie lepszą, jednak to goście strzelili bramkę i byli blisko drugiego gola. W poczynaniach drużyny ze Skierniewic widać było momentami chaos, który był efektem dużej ilości strat piłek.

W przerwie poskutkowały uwagi trenera Michała Gajdy, bowiem jego podopieczni znakomicie rozpoczęli drugą połowę. Już po wznowieniu gry bliski gola był Mariusz Markowski, jednak w ostatniej chwili Patryk Rosak wybił piłkę z linii bramkowej na rzut rożny. Z lewej strony dośrodkowywał etatowy wykonawca stałych fragmentów gry u gospodarzy, czyli Łukasz Winciorek. Piłkę po jego dośrodkowaniu głową skierował do bramki Milosz Krstić. Chwilę po tej bramce bliski wpisania się na listę strzelców był Tomasz Cybulski, jednak zbyt długo zwlekał ze strzałem i gracze z Głowna wybili piłkę na rzut rożny. Kilka minut później szczęścia próbowali Tomasz Florczak, Michał Piela i Adrian Tomczyk, jednak ich strzały nie znalazły drogi do bramki Łukasza Michalaka. Dwukrotnie wynik meczu próbował zmienić Tomasz Cybulski, jednak jego uderzenia były niecelne. Z minuty na minutę gra traciła na atrakcyjności. W 66. minucie drugą bramkę w meczu strzelił Patryk Gozdera, który znalazł się na lewej stronie pola karnego i strzałem w długi róg pokonał Łukasza Michalaka. W 70. minucie Łukasz Winciorek dobrze podał do Tomasza Cybulskiego, ale jego główkę obronił debiutujący w Stali Głowno, Patryk Rosak. Piłkarze Widoku-Unii w przekroju całego meczu częściej przebywali na połowie przeciwnika, drużyna Stali Głowno wyprowadzała groźne kontrataki. W 79. minucie z rzutu wolnego strzelał Michał Piela, ale jego uderzenie padło łupem Łukasza Michalaka. W 88. minucie wynik mógł jeszcze zmienić Piotr Mikulski, ale jego strzał w krótki róg obronił dobrze grający Patryk Rosak. Warto podkreślić, że przez większą część meczu padał deszcz, który nie ułatwiał zadania piłkarzom obydwu zespołów, a także utrudniał obserwację spotkania najwierniejszym sympatykom obydwu drużyn.

Powiedzieli po meczu:

Marek Pawlak, trener Stali: Jestem zadowolony z wyniku, bo w lidze za zwycięstwo dostaje się trzy punkty. Jeżeli chodzi o samą grę to nie jestem zbyt zadowolony. Chodzi przede wszystkim o grę destrukcyjną. Ponadto nie jestem zadowolony ze wszystkich podstawowych zawodników. Wychodzę z założenia, że raczej nie chwalę pojedynczych piłkarzy, lecz chwalę lub ganię zespół. Dzisiaj jestem natomiast zadowolony przede wszystkim z młodzieży: z bramkarza, który ma 15 lat. Było widać, że coś tam potrafi. Wiadomo, że jest młody, nieograny. Pierwszy raz był z nami. Ponadto jest też Suchenek, młody chłopak i to jest taka nadzieja przyszłościowa naszego klubu.

Michał Gajda, trener Widoku-Unii: Mecz był rozgrywany w bardzo jednostajnym tempie. Widać efekt ciężkich treningów, dochodzimy dopiero do świeżości, łapiemy szybkość, a dynamika przyjdzie i myślę, że będzie na ligę. Mamy jeszcze dwa tygodnie na kształtowanie szybkości. Na pewno to było podstawową przyczyną takiej naszej gry, a nie innej. Chłopaki się jeszcze zgrywają. Daję szansę jeszcze wszystkim grać. Wiadomo, że to nie jest zestawienie ligowe, bo w kadrze może być tylko 18 zawodników, a grać maksymalnie 15. Tutaj właściwie 19 zawodników grało, to po pierwsze. Po drugie to zawodnicy docierają się jeszcze wzajemnie między sobą. Mamy dwa tygodnie ciężkiej pracy. Jest już pewien kręgosłup drużyny. Rywalizacja w zespole jest duża, to trzeba wyraźnie podkreślić. Mamy 23 zawodników i co najmniej 18 jest na podobnym poziomie, także będą chłopaki walczyć o miejsce w składzie. W najbliższym czasie będziemy pracowali tylko i wyłącznie nad szybkością i taktyką.

Widok-Unia Skierniewice – Stal Głowno 1:2 (0:1)

Bramki: Milosz Krstić 48– Patryk Gozdera 6, 66

Widok-Unia: Robert Janeczek (46 Łukasz Michalak) – Eryk Sulikowski (46 Maciej Kozłowski), Rafał Baleja (46 Dawid Stefaniak), Milosz Krstić, Daniel Paprocki (46 Mateusz Staszewski), Mariusz Cieślak (23 Piotr Mikulski) – Mariusz Markowski (60 Konrad Klimczak), Arkadiusz Blechowski (46 Piotr Wysocki), Łukasz Winciorek, Dominik Kostecki (17 Konrad Klimczak; 35 Damian Majcher) – Tomasz Cybulski, Trener: Michał Gajda

Stal: Patryk Rosak – Grzegorz Piela, Rafał Mostowski, Michał Piela, Łukasz Kluska – Piotr Okrasa, Szymon Ślązak, Tomasz Florczak, Adrian Tomczyk – Patryk Gozdera, Kacper Stępniewski, zmiany: Kamil Duk, Dominik Miziołek, Bartłomiej Tomczyk, Marcin Hemka, Krzysztof Suchenek, Konrad Maciak, Trener: Marek Pawlak

Sędziowali: Piotr Wysocki (I połowa), Eryk Sulikowski (II połowa)

Źródło: Jarosław Lewandowski

Subskrybuj
Powiadom o

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments