AKTUALNOŚCI
Brunatni przegrali w doliczonym czasie

Oddala się ligowa czołówka od piłkarzy PGE GKS Bełchatów. W spotkaniu 11. kolejki II ligi Brunatni przegrali w Elblągu z Olimpią 0:1 (0:0). O porażce zdecydował doliczony czas gry, a Arkadiusza Moczadło pokonał Kamil Wenger. To piąta porażka podopiecznych Mariusza Pawlaka w tym sezonie. Brunatni kończyli w dziesiątkę po czerwonej kartce dla Michała Bierzało.


tomadex wszystko dla kibica

Spotkanie nie było porywającym widowiskiem, a większość akcji toczyła się w środku pola. Sytuacja uległa zmianie po czerwonej kartce dla Michała Bierzało. Olimpia poczuła swoją szansę i zaczęła groźnie atakować. Do 90. minuty udało się Brunatnym zachować czyste konto. W drugiej minucie doliczonego czasu gry gospodarze wykonywali rzut rożny. Po dośrodkowaniu piłka spadła pod nogi Kamila Wengera, który pokonał Arkadiusza Moczadło. Ta bramka zdecydowała o piątej przegranej bełchatowskiej drużyny w tym sezonie. Brunatni tracą obecnie do lidera z Poznania jedenaście punktów. Z sześciu wyjazdowych spotkań przywieźli zaledwie cztery punkty.

Olimpia Elbląg – PGE GKS Bełchatów 1:0 (0:0)
Bramka: Kamil Wenger 90

PGE GKS: Moczadło – Janasik, Klepczyński (30′ Kendzia ż), Bierzało ż, cz, Wojowski – Chwastek (72′ Bociek ż), Rachwał, Ryszka, Pietroń (63′ Bartosiak ż), Thiakane – Giel ż

Subskrybuj
Powiadom o

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments