30 tysięcy złotych jest stawką dla zwycięzców wojewódzkiego Pucharu Polski. Oprócz tego zespół reprezentować będzie łódzką piłkę na szczeblu centralnym rozgrywek, które dają szansę klubom z niższych klas rozgrywkowych na rywalizację z uznanymi markami. Dziś zostaną rozegrane ćwierćfinały.
Do 1/2 finału bez walki awansowała już Warta Sieradz, która miała grać z Pelikanem Łowicz. Zespół Bogdana Jóźwiaka oddał spotkanie walkowerem ze względu na problemy kadrowe. Pozostałe mecze rozegrane zostaną zgodnie z planem, a ich początek wyznaczono na 17:00.
W Łodzi pod wodzą nowego szkoleniowca Wojciecha Robaszka ŁKS podejmie Wartę Działoszyn i z pewnością będzie faworytem tej konfrontacji. Działoszynianie w niedzielę przegrali w Tomaszowie z miejscową Lechią aż 0:7 (0:6).
Rewelacja skierniewickiej klasy okręgowej, Unia Skierniewice podejmie Lechię Tomaszów. Skierniewiczanie mają komplet wygranych w lidze i do pojedynku z drużyną Grzegorza Wesołowskiego podejdą bez żadnych kompleksów. Niespodzianka nie jest wykluczona. Ciekawie zapowiada się również spotkanie rezerw PGE GKS Bełchatów z liderem III ligi Sokołem Aleksandrów. Papierowym faworytem będą goście, ale młodych bełchatowian na pewno stać na wyrównaną walkę i awans do półfinału Pucharu Polski.
Wyniki meczów podamy od razu po ich zakończeniu na naszym portalu.