To był bez wątpienia najważniejszy mecz rundy wiosennej w grupie I piotrkowskiej klasy A. RKS Rzeczyca podejmował Stal Niewiadów. Gospodarze, aby realnie myśleć o możliwości awansu do klasy okręgowej, musieli to spotkanie wygrać. Stało się jednak inaczej.
Trzy punkty zdobyła Stal, która jedną nogą jest już w wyższej lidze. Obie drużyny zdecydowanie dominują nad resztą stawki. W rundzie jesiennej w Niewiadowie padł remis 2:2 i wszyscy ciekawi byli spotkania rewanżowego. W nim od początku meczu inicjatywę przejęła Stal. Goście już do przerwy prowadzili 3:1. W drugiej połowie kibice obejrzeli jeszcze pięć goli. Trzy z nich zdobyli niewiadowianie i mecz zakończył się ich wygraną 6:3.
Spotkanie obserwował prezes OZPN Piotrków Stanisław Sipa oraz wójt gminy Rzeczyca Marek Kaźmierczyk. Szkoda tylko, że atmosferę piłkarskiego święta popsuli kibice Stali Niewiadów, którzy rzucali na boisko petardy i race. Z tego też powodu sędzia musiał przerwać mecz. Sytuacja opisana została w pomeczowym protokole, a sprawą zajmie się Wydział Dyscypliny OZPN Piotrków.
Zdjęcie: stalniewiadow.pl
Taaa… Kibicowsko EKSTRAKLASA … Przestańcie sie mazac jany
Fanatyczni kibice w Niewiadowie byli zawsze – może to boli szanowną Redakcję.
Nikt nie rzucał rac na boisko.
Sipa był i widział.
W Niewiadowie tylko Stal&Widzew
Kibice Stali pokazali że zawsze są z drużyną.Świetny doping i atmosfera. Nikt z kibiców nie rzucał rac na boisko.Wszystko odbyło się w strefi kibica dla gości. Mecz był przerwany tylko i wyłącznie że w pewnym momencie dym z rac poleciał na boisko. To wszystko.
Pozdrawiam.