AKTUALNOŚCI
Dwie bramki Mariusza Markowskiego

Drużyna Widoku-Unii Skierniewice wygrała na własnym stadionie z Białką Biała Rawska 2:1 (2:0) w meczu 24. kolejki skierniewickiej klasy okręgowej. Zwycięstwo podopiecznym Michała Gajdy zapewnił strzelec dwóch bramek w pierwszej połowie Mariusz Markowski.


 

Już w 3. minucie padła pierwsza bramka dla gospodarzy. Arkadiusz Blechowski zagrał piłkę do Mariusza Markowskiego, ten wpadł w pole karne i precyzyjnym strzałem w kierunku lewego słupka zapewnił prowadzenie swojej drużynie. Dwie minuty przysnęła obrona skierniewiczan. Z rzutu wolnego dośrodkowywał Krystian Pudzianowski, a futbolówka po uderzeniu Daniela Łukasiewicza odbiła się od słupka i wyszła poza pole gry. W odpowiedzi na atak zdecydował się Tomasz Cybulski, który minął kilku rywali. Jego strzał przeszedł jednak obok prawego słupka. Później szczęścia próbowali Łukasz Winciorek, Marcin Zieliński i Tomasz Cybulski, jednak ich strzały nie zagrażały poważnie golkiperowi gości. Mecz w pierwszej połowie rozgrywany był w spokojnym tempie. Przewagę mieli gospodarze, którzy częściej utrzymywali się przy piłce. Drużyna Białki od czasu do czasu kontratakowała. Na bramkę Roberta Janeczka niecelnie strzelali Marcin Salamon, Daniel Łukasiewicz i Robert Cukiert. W 30. minucie z około 25 metrów uderzał Eryk Sulikowski, jednak dobrze interweniował Hubert Rataj. Kilkadziesiąt sekund później Mariusz Markowski po raz drugi w tym spotkaniu wpisał się na listę strzelców po tym jak piłka po jego strzale wewnętrzną częścią prawej stopy wpadła obok lewego słupka bramki gości. W 35. minucie Eryk Sulikowski przebiegł z futbolówką kilkanaście metrów, jednak uderzył za słabo i pewnie interweniował Hubert Rataj. Gospodarze mieli sporo przechwytów. W 42. minucie Tomasz Cybulski podawał do Eryka Sulikowskiego, którego atak na chwilę powstrzymał Daniel Stawiński. Sulikowski przejął jednak piłkę i niemal natychmiast uderzył na bramkę gości, lecz jego strzał minął lewy słupek. W końcówce pierwszej połowy dwukrotnie z bliska strzelał Krystian Wieczorek, jednak lepszy w tym pojedynku okazał się Robert Janeczek.

W drugiej połowie gospodarze znacznie spuścili z tonu. Spotkanie stało na słabym poziomie, a dobrych akcji było jak na lekarstwo. W ekipie gości kilka razy groźnie szarżował Krystian Pudzianowski, jednak lepszy od niego był golkiper gospodarzy. W 73. minucie po dośrodkowaniu Daniela Stawińskiego głową uderzał Mateusz Dzikowski, jednak piłka odbiła się od poprzeczki. W 77. minucie na strzał zza pola karnego w kierunku prawego słupka zdecydował się Mateusz Dzikowski. Piłka wpadła do bramki i dzięki temu wynik meczu był wciąż sprawą otwartą. Po stracie tego gola dwukrotnie zaatakowali gospodarze. Najpierw w 83. minucie z 21 metrów strzelał Tomasz Cybulski, ale Hubert Rataj dobrze odbił piłkę. Minutę później znów lepszy okazał się bramkarz Białki po tym jak próbował go pokonać Mariusz Markowski. W 90. minucie goście byli bliscy strzelenia wyrównującej bramki, jednak piłka po uderzeniu Mateusza Dzikowskiego trafiła w poprzeczkę.

Powiedział po meczu:

Michał Gajda, trener Widoku-Unii Skierniewice: Pierwsza połowa prowadzona pod nasze dyktando. Mieliśmy kilka dogodnych sytuacji i powinniśmy do przerwy prowadzić wyżej. W drugiej połowie drużyna stanęła, w poczynania moich zawodników wkradła się nerwowość, przeciwnicy strzelili kontaktową bramkę i do ostatnich minut był horror. Generalnie mecz oceniam jako średnio udany w wykonaniu swojej drużyny. Ten sezon jest dla nas długi. Generalnie wielu zawodników złapało kontuzje, a wielu po kontuzjach wracało. Ta forma jest w tej drużynie po prostu nierówna. Ci co trenują całą rundę grają dobre mecze. Z kolei ci, którzy wracają po kontuzjach troszkę odstają. Ta gra dlatego jest taka szarpana, nie ma w niej jakiejś ciągłości i ciężko jest wprowadzić jakiś rytm meczowy przez te pełne 90 minut. Kontuzje nas nie oszczędzają i to jest najważniejsza przyczyna naszej nierównej gry. Ta runda jest na pewno lepsza niż poprzednia. Generalnie jeszcze dużo pracy przed tą drużyną. Będziemy stawiać sobie wyższe cele, ale jestem zadowolony z tego, że praktycznie już się utrzymaliśmy i że cały czas liczymy się w walce o nasze upragnione 5 miejsce. Została wykonana duża praca i myślę, że to widać.

Widok-Unia Skierniewice– Białka Biała Rawska 2:1 (2:0)

Bramki: Mariusz Markowski 3, 31– Mateusz Dzikowski 77

Widok-Unia: Robert Janeczek – Dominik Kostecki, Marcin Zieliński, Rafał Baleja (75 Mateusz Staszewski), Daniel Paprocki, Eryk Sulikowski – Daniel Karwat, Arkadiusz Blechowski (86 Maciej Kozłowski), Łukasz Winciorek, Mariusz Markowski (90 Piotr Mikulski) – Tomasz Cybulski, Trener: Michał Gajda

Białka: Hubert Rataj – Marcin Salamon, Dominik Kubecki (71 Mateusz Libera), Wojciech Libera, Krystian Pudzianowski (88 Sebastian Cegielski) – Emil Rochmiński, Krystian Wieczorek, Daniel Stawiński, Robert Cukiert – Daniel Łukasiewicz, Mateusz Dzikowski, Trener: Mariusz Zimecki

Żółte kartki: Eryk Sulikowski (Widok-Unia)– Krystian Wieczorek (Białka)

Widzów: 60

Sędziował: Krzysztof Gajda (Skierniewice), asystenci: Piotr Mitkowski, Sylwester Sokół (Skierniewice)

Źródło: Jarosław Lewandowski

Subskrybuj
Powiadom o

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments