Czwartoligowe derby powiatu pajęczańskiego dla Warty Działoszyn. Zawisza Pajęczno przegrał z lokalnym rywalem aż 0:4 (0:3). Dwie bramki dla przyjezdnych zdobył weteran Krzysztof Kukulski, który zrehabilitował się za szereg niewykorzystanych sytuacji z meczu pierwszej kolejki z Mechanikiem Radomsko.
Gdyby popularny „Kukuła” miał lepiej ustawiony celownik to działoszynianie cieszyliby się z trzech punktów już przed tygodniem. Doświadczony zawodnik wziął jednak tamten mecz do serca i w Pajęcznie grał pierwsze skrzypce w zespole Warty. To on otworzył wynik meczu znakomicie egzekwując rzut wolny w 14. minucie. Zawisza rzucił się do odrabiania strat, ale obrońcy Warty świetnie radzili sobie z wysuniętym napastnikiem Kamilem Kowalczykiem, który odcięty był od podań. Katastrofa nadeszła dla gospodarzy w ostatnich minutach pierwszej połowy. Na 2:0 podwyższył inny weteran Warty Dariusz Walęciak, a chwilę później drugą swoją bramkę zdobył Kukulski.
Po przerwie Warta kontrolowała przebieg spotkania. Wynik ustalił w 80. minucie rezerwowy Michał Nowacki, który chwilę wcześniej pojawił się na boisku. – Futbol czasami jest okrutny. Mecz nie ułożył się po naszej myśli. Przestrzegałem obrońców przed Krzyśkiem Kukulskim, ale on po raz kolejny pokazał klasę. Później próbowaliśmy atakować. Nie udało się już jednak odwrócić losów spotkania – mówił po meczu trener Zawiszy Jacek Berensztajn.
Trzeba niestety napisać również o tym, że dwukrotnie interweniowała policja. Pierwszy raz w trakcie meczu kiedy na boisku znalazły się race. Później policjanci wylegitymowali grupkę pijanych kibiców, którzy zachowywali się prowokacyjnie i obrażali zawodników.
Zawisza Pajęczno – Warta Działoszyn 0:4 (0:3)
Bramki: Krzysztof Kukulski 14-wolny, 45, Dariusz Walęciak 43, Michał Nowacki 80
Zawisza: Wnuk – Okrzesik, Kołuda, Pałyska ż, Piekielny – Leszczyk ż (46′ Krężel), Dymek (46′ Staszczyk), Łużak (46′ Konecki), Piłatowski (71′ Wojciechowski), Piotrowski ż – Kowalczyk.
Warta: Różycki – Bartoszek, Bąkowicz, Grzywiński, Walęciak – Pęciak (78′ Nowacki), Lisowski, Karoń (87′ Ryś), Ciecierski ż (80′ Wiśniewski) – Kukulski, Dudek ż.
kara dla klubu z Pajęczna za swoich kibiców zdecydowanie się należy
„Tego dnia mieszkańcy Pajęczna nie byli również dumni ze swoich kibiców którzy mimo, iż zorganizowali świetny doping to wraz z pogarszającym się wynikiem coraz bardziej prowokowali sympatyków Warty. W czasie spotkania na murawę stadionu wrzucono także racę co zapewne poskutkuje karą dla kibiców Zawiszy od Łódzkiego Związku Piłki Nożnej.” pisze jedna ze stron
bo KIBICE PAJĘCZNA TO SAME NARKOMANY I BRUDASY BEZ KULTURY KAWKI N A KOLANACH WARTA DZIAŁOSZYN GÓRĄ !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Dodajmy że była to grupka ” kibiców” Zawiszy Pajeczno.