Fatalnie wygląda sytuacja czwartoligowego Zawiszy Rzgów. Z powodu problemów finansowych z klubu chce odejść wielu zawodników, którzy stanowili o sile zespołu w rundzie jesiennej. Z ostatnim dniem stycznia z Zawiszą ma pożegnać się również szkoleniowiec Piotr Kupka oraz kierownik Stanisław Brych.
Trudno uwierzyć w to, że główny faworyt do awansu do III ligi łódzko-mazowieckiej wiosną całkowicie przestanie się liczyć. Większość zawodników już szuka nowych klubów. Na pewno ze Rzgowa chcą odejść: Rafał Kubiak, Tomasz Bogołębki, Jakub Pasiński i Piotr Nawrocki. Lista piłkarzy w dalszym ciągu się powiększa.
Wraz z końcem umowy (31 stycznia) z klubu odchodzi trener Piotr Kupka, a po dwunastu latach pracy kierownik Stanisław Brych. Udział Zawiszy w rozgrywkach wiosennych nie jest jednak zagrożony. Wszystko wskazuje na to, że drużyna lidera rozgrywek będzie składała się z zawodników występujących ostatnio w zespole rezerw.
W sobotę o godzinie 12:00 na boisku ChKS przy ulicy Kosynierów Gdyńskich w Łodzi Zawisza Rzgów ma rozegrać kolejny sparing w okresie przygotowawczym. Rywalem rzgowian będzie wicemistrz rundy jesiennej łódzkiej klasy okręgowej – Andrespolia Wiśniowa Góra.
dla Rzgowa to moze byc jak zbawienie, pograja ludzie z miasteczka a nie najemnicy
To bylo do przewidzenia po tych wyborach.Zaraz odejda ludzie Ptaka z zarzadu klubu.