AKTUALNOŚCI
Piłkarskie sukcesy i porażki 2016 roku

Początek roku sprzyja wszelkim podsumowaniom. My tradycyjnie postanowiliśmy sklasyfikować wydarzenia w łódzkiej piłce pod kątem sukcesów i porażek. Jest to oczywiście subiektywne podsumowanie dziennikarzy naszej redakcji i nie każdy musi się z nim zgadzać. Należy je potraktować jako zabawę.


keeza komplety sportowe

Sukcesy

1. Gatta Active Zduńska Wola

Inaczej nie można było sklasyfikować sukcesu futsalowców Gatty Active Zduńska Wola. W maju zdobyli pierwsze w historii klubu mistrzostwo Polski po wygranej z Pogonią 04 Szczecin 6:2. Reprezentowali również nasz kraj w turnieju eliminacyjnym Ligi Mistrzów. Przegrali jednak tę rozgrywkę z gospodarzem imprezy PROEN Maribor. Nowy sezon również idzie po myśli Gatty. Zajmuje obecnie drugie miejsce w ligowej tabeli. Tak trzymać!

2. ŁKS Łódź

Pierwsza część 2016 roku nie była udana dla Łódzkiego Klubu Sportowego, który do ostatniej właściwie kolejki musiał bić się o miejsce w nowej III lidze. Drużyna pod wodzą Wojciecha Robaszka zachowała jednak ligowy byt, a w letniej przerwie zespół objął Marcin Pyrdoł. Jesień była dla ŁKS wręcz wymarzona. W 17 meczach zdobył 41 punktów. Wygrał 12 spotkań, 5 zremisował i ani razu nie doznał goryczy porażki. Najbliżej przegranej był w najbardziej prestiżowym spotkaniu rundy – dopiero w doliczonym czasie gry uratował remis 2:2 w konfrontacji z RTS Widzewem Łódź. Uwagę zwraca zaledwie sześć straconych bramek jesienią. ŁKS jest najpoważniejszym kandydatem do awansu, a działacze doskonale zdają sobie sprawę, że taka szansa może się już nie powtórzyć.

3. UKS SMS Łódź (kobiety)

Trzecie miejsce w naszej klasyfikacji postanowiliśmy przyznać kobiecej drużynie UKS SMS Łódź. Zespół Marka Chojnackiego w świetnym stylu awansował do Ekstraligi, a w niej, jako beniaminek, spisuje się bardzo dobrze. Po 14 rozegranych meczach zajmuje piąte miejsce z realnymi szansami na zajęcie trzeciej lokaty. Dwie pierwsze są bowiem niejako już zarezerwowane dla drużyn, które wydają być się poza zasięgiem. To Medyk Konin i Górnik Łęczna.

4. Unia Skierniewice

W czerwcu zespół Kamila Sochy świętował mistrzostwo skierniewickiej klasy okręgowej z niesamowitym wręcz bilansem – 25 wygranych na 26 rozegranych meczów. W IV lidze łódzkiej Unia również odgrywa ważną rolę. Jako beniaminek spisuje się znakomicie, a w 19 spotkaniach wywalczyła 33 punkty. Dziesięć punktów straty do Warty Sieradz nie stawia jeszcze skierniewickiej drużyny w przegranej sytuacji. Wiosną działacze mają ambicje podjęcia walki o awans.

5. Stal Niewiadów

Nie można nie zauważyć postawy Stali Niewiadów, który wygrał ostatnie 22 ligowe mecze. Stalówka zakończyła sezon 2015/2016 dziewięcioma zwycięstwami, a w rundzie jesiennej piotrkowskiej klasy okręgowej nie straciła punktu. Plan na wiosnę jest ambitny – Stal ma ponownie wywalczyć komplet punktów i zakończyć rozgrywki bez żadnej straty. Niewiadowianie mają aż 11 punktów przewagi nad Włókniarzem Moszczenica co daje właściwie pewny awans do IV ligi łódzkiej.

Porażki

1. GKS Bełchatów

Koszmar GKS Bełchatów trwa. 40-lecie klubu było gorzkim jubileuszem. Drużyna Rafała Ulatowskiego pożegnała się z I ligą, a w II lidze zespół Andrzeja Konwińskiego (objął Brunatnych w przerwie letniej) spisywał się poniżej oczekiwań. To zresztą kosztowało Konwińskiego utratę pracy. Do tego wszystkiego dochodzą poważne problemy finansowe, o których otwarcie mówi prezes Wiktor Rydz. Czy nowy trener zapobiegnie trzeciej degradacji z rzędu? Będzie to trudne zadanie.

2. Lechia Tomaszów

Który to już raz Lechia Tomaszów miała walczyć o najwyższe cele w III lidze? Tymczasem wiele wskazuje, że znów skończy się tylko na szumnych zapowiedziach. Słaba gra na własnym boisku spowodowała, że tomaszowski klub, który dysponuje największym chyba budżetem w III lidze, zajmuje dopiero czwarte miejsce ze stratą 10 punktów do Łódzkiego Klubu Sportowego. Aby wejść na piłkarskie salony Lechia musi dużo jeszcze poprawić. Szczególnie sprawy organizacyjne. Skandalem zapachniało kiedy prezes klubu z Tomaszowa wyprosić chciał ze stadionu operatora Telewizji Polskiej, który przyjechał nagrać przebieg spotkania Lechii z ŁKS. Interweniować musiał między innymi prezes ŁZPN. Jedyne co Lechia ma na ogólnopolskim poziomie to spiker. Od początku rundy jesiennej jest nim właściwy człowiek na właściwym miejscu.

3. Termy Ner Poddębice

Bez wątpienia to największe rozczarowanie rundy jesiennej w IV lidze łódzkiej. Drużyna Witolda Obarka miała walczyć o najwyższe cele, a tymczasem zajmuje dopiero dwunaste miejsce. Obarek zrezygnował po rundzie jesiennej, a zespół przejął Michał Bistuła. Nowym prezesem został Zbigniew Domżał, a do Poddębic z pewnością przyjdzie kilku doświadczonych zawodników. Powrót do III ligi będzie jednak możliwy dopiero w 2018 roku.

4. Sokół Aleksandrów

2015 rok Sokół zakończył jako zdecydowany lider III ligi łódzko-mazowieckiej i zajął pierwsze miejsce w naszej klasyfikacji w kategorii Sukcesy. Niestety wiosną zespół Michała Bistuły nie grał już tak porywająco i efektywnie. Do II ligi awansowała Polonia Warszawa, a Sokół zakończył sezon 2015/2016 na trzeciej pozycji. Runda jesienna nowego sezonu była już równią pochyłą zespołu z Aleksandrowa. Bistuła już po kilku kolejkach wyleciał jak z procy. Jego miejsce zajął Piotr Kupka, ale zespół z Aleksandrowa nie odzyskał pod jego wodzą jakości gry.

5. RTS Widzew Łódź

Długo wahaliśmy się, czy w tej klasyfikacji umieszczać zespół, który w czerwcu 2016 roku wygrał IV ligę łódzką. RTS Widzew Łódź nie spełnił jednak oczekiwań swoich kibiców. W rundzie jesiennej III ligi spisywał się jak ligowy średniak i właściwie stracił szanse awansu do II ligi. Nawet pod wodzą Przemysława Cecherza.

Subskrybuj
Powiadom o

1 Komentarz
Inline Feedbacks
View all comments
Obiektywny
7 lat temu

Co do rankingu zastrzeżeń większych nie można mieć , brakuje natomiast chociażby wspomnienie że w tym roku finał mistrzostw polski w beach soccera to były derby naszego miasta i co warte podkreślenia na 8 zespołów w następnym sezonie 3 będą z Łodzi