To może być prawdziwe trzęsienie ziemi w Unii Sulmierzyce (sieradzka klasa okręgowa). Jak wynika z naszych informacji – pod naciskiem Urzędu Gminy ze stanowiska prezesa klubu zrezygnował Łukasz Wieczorek. Nowym prezesem został natomiast Rafał Radecki, a wiceprezesem Przemysław Koniowski. Zmiany spowodowane są niezadowoleniem z tego, że większość zawodników Unii to przyjezdni.
Wójt otwarcie mówi, że Unia może występować w niższych ligach, byle grali w niej wyłącznie mieszkańcy gminy. Wszystko wskazuje na to, że w zespole prowadzonym przez Edwarda Cecota może dojść do zmian w kadrze, w której grają między innymi: Damian Gul, Marcin Antczak, Dawid Berg czy Adam Kajdanek.
Brawo panie wójcie! W końcu porządek! Nie uważam że chłopaki z Sulmierzyce są gorsi od tych z Radomska, przyjezdni zabierają miejsce naszym ponieważ rządzą tym klubem od środka! A nasi się zniechęcają i nie chcą grać bo widzą co się dzieje!
Co wy gadacie Unia jak miała 200 tys budżetu to utrzymywała 200 zawodników z czego 300 grało co mecz i wszyscy grali czy to w pucharze Anglii czy w Copa Del Rei czy nawet w Mistrzostwach Ameryki Południowej, wszycy kurde grali. Przecież Unia to nie tylko w Sulmierzycach, powinny nam przysługiwać środki z dotacji nie 200 tys ale 200 milionów, myślicie że nie dalibyśmy rady wydać. Wszystko damy radę nawet w B-klasie
Nie ma się co podniecać, pan wójt po prostu prowadził prywatną wojnę z prezesem Unii, którą niestety wygrał.
Czy z korzyścią dla sportu w Sulmierzycach? Mam bardzo duże wątpliwości.
do zenek to ta się łapię, no prawie. jestem łysy, byłem rudy, po czterdziestce do tego jestem gruby, tylko za daleko do stadionu , ale mam znajomego w Sulmierzycach co mieszka blisko stadionu. A tak poważnie to nie da się na wiosce grać w okręgówce swoimi chłopakami . pewnie proporcje mogą być większe albo mniejsze, ale nie ma nikt wpływu na to ile dzieci się w gminie urodziło i ile piłkę chce kopać. jak wójtowi odwala to znaczy że jest jakiś powód. pewnie ktoś go przekręcił. nie wiem czy nowy jest czy stary, ale sami go wybraliście. jeszcze co do… Czytaj więcej »
Dwa kluby w jednej gminie to o jeden za dużo. Jeżeli obie wioski chcą mieć drużynę to jaki problem jest się do gadać i w ramach jednego klubu tak jak jest w Rząśnia grać 2 drużynami seniorskimi jedna w okręgówce druga w niższej klasie. Jedni grają w Sulmierzycach drudzy w Dworszowicach. Trochę chęci do porozumienia. A nie ciągła zawiść. Wtedy w klubie będzie miejsce i dla swoich i dla przyjezdnych. Pozwoli to rozwijać się młodym i podnosić poziom słabszym ucząc się od lepszych. Inaczej nic się nie zbuduje tylko się rozwali tak jak w Wieluniu czy Pajęcznie. Można iść w… Czytaj więcej »