To miała być piłkarska majówka na stadionie Polonii Piotrków. Lider klasy okręgowej od kilku dni zapraszał kibiców na mecz z LKS Czarnocin. Tymczasem okazało się, że plany Polonii spaliły na panewce. Na dwie godziny przed meczem działacze klubu z Czarnocina poinformowali o tym, że oddają spotkanie walkowerem. Tym samym Polonia dopisze do swojego dorobku trzy punkty bez walki.
– Nie jest to sportowe zachowanie rywala. Przygotowaliśmy wiele atrakcji dla naszych kibiców. To miało być prawdziwe piłkarskie święto. Szkoda wielka – powiedział Łódzkiemu Futbolowi Robert Grzesiuk, trener Polonii Piotrków.
Walkower 3:0 uwzględniliśmy w tabeli.
Trener mówi o niespodziankach….patologia piotrkowska
Bogdan co tam się dzieje w pyskówce zawsze byłeś mocny a ekipy nie zebrałeś????hahaha normalni ludzie to w majówkę jadą na urlopy a nie zarywają dzień bez rodziny proste
Spóźnili się na PKS…i nie dojechali…
Pierwsza i najwazniejsza kwestia to ostnieje system extranet, sa telefony do trenerów, kierowników i nie można tego meczu bylo przełożyć na jakas środę po weekendzie majowym ? Zagrac w jakas środę np o 18.30 ? Nie rozumiem Czarnocina ale pewnie bali sie kompromitacji