LKS Kwiatkowice zremisował z Orkanem Buczek 1:1 (0:0) w spotkaniu kończącym 28. kolejkę IV ligi łódzkiej. Był to mecz walki, a piłkarzom nie pomogły trudne warunki atmosferyczne – zimno, wiejący wiatr oraz padający deszcz. Mimo tego kibice nie mogli narzekać na brak emocji. Obie drużyny kończyły pojedynek w osłabieniu.
Początek spotkania zdecydowanie należał do gości. Już po siedmiu minutach Orkan mógł prowadzić 2:0. Dwie znakomite interwencje zanotował jednak Damian Piotrowski. Kwiatkowiczanie otrząsnęli się z tej przewagi i sami groźnie zaatakowali. W 12. minucie w boczną siatkę trafił Kamil Stegliński, a siedem minut później przestrzelił Patryk Różycki. Później gra się wyrównała i do szatni zespoły zeszły z bezbramkowym remisem.
Dwie minuty po wznowieniu gry było 1:0 dla Orkana. Pięknym strzałem popisał się Michał Lewandowski i Piotrowski był bez szans. Skrzydła gościom podcięła druga żółta kartka Andrzeja Dolota. Mimo osłabienia drużyna Tomasza Kmiecika powinna podwyższyć prowadzenie. Piotr Burski nie wykorzystał jednak dwustuprocentowej sytuacji pod bramką LKS. To zemściło się na Orkanie w 64. minucie. Krzysztof Sut pokonał Kamila Bruchajzera. Grający z przewagą kwiatkowiczanie powinni wygrać. Rezerwowy Maciek Mąkosza przegrał jednak pojedynek z Bruchajzerem. Już w doliczonym czasie gry boisko za dwie żółte kartki opuścił Dominik Woźniak. Remis nie krzywdzi żadnego z zespołów.
LKS Kwiatkowice – Orkan Buczek 1:1 (0:0)
Bramki: Krzysztof Sut 64 – Michał Lewandowski 47
LKS Kwiatkowice: Piotrowski – Różycki ż, Pierzyński ż, Stegliński (76′ Mąkosza), Ochencki – Kubiak, Bogdan, Rakowski, Sut, Jurkowski – Woźniak ż, cz
Orkan Buczek: Bruchajzer – Dolot ż, cz, Matuszczyk ż, Kowalski. Niciak – Siewiera, Puchalski, Berłowski (60′ Sławiński) , Lewandowski – Cukiernik, Burski ż (83′ Wroński)
Sędziował: Wojciech Aleksandrowicz (WS Piotrków). Widzów: 100
sedziowie po rozmowach przed meczem z wyslannikami z RKS mieli zadanie wyeliminowac kartkami najlepszych zawodnikow buczku, tak aby nie mogli zagrac z nimi w niedziele,ogladajac na ytubie mecz to widac,czerwona i zolta kartka za nic Dolota i tego najlepszego na obronie
do stanislaw …krol jest bogaty bo ma duza firme ,ale nie bedzie rozbudowywal boiska bo to zadanie gminy ,a buczek ma wojta i dopuki on bedzie to sport w buczku i nie tylko sport w buczeku bedzie sie rozwijal
Dobry mecz ze wskazaniem na Buczek. Grali lepiej i mieli bardziej klarowne okazje bramkowe. Słabe sędziowanie miało też duży wpływ na wynik meczu, zdecydowanie niesprawiedliwa czerwona kartka dla zawodnika Orkana.
Za tydzień buczek zagra mecz prawdy z Radomskiem ,dla sieradza
Do Krus ……zmiana trenera to nie problem ,problem jest boisko ,które powinno być nie zweryfikowane ,to boisko przypomina małe boisko szkolne a na powiększenie kasy ……brak